Zaniepokojone fatalnymi wynikami oraz doniesieniami o postępującym zadłużeniu Klubu, Stowarzyszenie Kibiców Klubu Polonia Bytom wystosowało oficjalny list do prezesa Polonii Bytom, pana Radosława Nowakowskiego. Z ogromną niecierpliwością będziemy wszyscy oczekiwać na odpowiedź jednoosobowego zarządu, tymczasem prezentujemy treść ów listu.

W połowie października w mediach znaleźliśmy informację, w której można było przeczytać, że trójka zawodników Polonii Bytom chodzi głodna, tzn. przyszła na trening bez śniadania. Dzień później zaproponowaliśmy pewien układ: drużyna ma wygrać choć jeden mecz w rundzie jesiennej, a wtedy zafundujemy poszkodowanej trójce śniadanie. Jak się wczoraj okazało, niestety, zespołowi prowadzonemu przez Jacka Trzeciaka ta sztuka się nie udała, co za tym idzie - śniadania nie będzie!

W kończącym rundę jesienną meczu 17. kolejki piłkarskiej Pierwszej Ligi, Polonia Bytom przegrała niestety na wyjeździe z Zawiszą Bydgoszcz 1-3 (0-1). Jedynego, honorowego gola strzelił dla bytomian Krzysztof Michalak w 82 minucie spotkania. Dla gospodarzy trafiali: Piotr Petasz w 33 minucie oraz dwukrotnie Kamil Drygas - w 61 i 63 minucie meczu. Dodajmy, że zespół prowadzony przez Jurija Szatałowa od 47 minuty grał w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę otrzymał wtedy Bartosz Kopacz. "Królowa Śląska" po 17. spotkaniach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 4 punktów.

Ponad rok temu, przed rozpoczęciem się sezonu 2011/2012, ówczesny trener Polonii Bytom, Dariusz Fornalak wypowiedział bardzo ważne słowa nt. "Królowej Śląska": "My - jako sztab szkoleniowy - zrobimy wszystko, by zawodników przygotować jak najlepiej piłkarsko i mentalnie. By mieli świadomość, w jakim klubie podpisali umowy; że to nie klub anonimowy, niewiele znaczący. Owszem, borykający się w tej chwili z olbrzymimi kłopotami, ale nie 'bylejaki'"! Kto nie wierzy byłemu trenerowi, niech przeczyta słowa kibiców naszego najbliższego rywala, Zawiszy Bydgoszcz: "Polonia Bytom to od lat uznana firma, dwukrotny Mistrz Polski z rzeszą oddanych fanatyków i choć teraz wiedzie im się słabiej to jednak cały czas jest to przeciwnik godny". Wbrew pozorom, gra w niebiesko-czerwonych barwach to spory zaszczyt, dlatego reprezentujcie barwy bytomskiego Klubu jak najlepiej tylko potraficie! Początek sobotniego meczu o godzinie 17:00.