Wisła Kraków wystosowała pismo do Komisji Ligi o zbadanie udziału Polonii Bytom w sprawie nieprawidłowych testów Sebastiana Leszczaka w Bytomiu. Młody Zawodnik wystąpił w kilku meczach sparingowych bytomian, począwszy od 9 stycznia. Sęk w tym, że był przedstawiany jako wolny zawodnik, a tak naprawdę został nim dopiero 20 stycznia, kiedy skończył osiemnaście lat. Do tej daty powinien trenować z krakowskim klubem i w przypadku testów w innym zespole otrzymać w Krakowie stosowne pozwolenie.

Zawodnik został zawieszony przez klub z Reymonta na pół roku za złamanie punktów kontraktu. Oznacza to, że przez sześć miesięcy nie może zagrać w żadnym oficjalnym spotkaniu, któregokolwiek zespołu.

"Nie czujemy się winni. Menedżer piłkarza poinformował nas, że kontrakt Sebastiana Leszczaka z "Białą Gwiazdą" wygasł z końcem 2009 roku" - jasno stawia sprawę prezes Polonii, Damian Bartyla.



źródło: sportslaski.pl/90minut.pl