Już jutro o godzinie 14.45, na boisko w Sosnowcu wybiegną jedenastki Cracovii oraz Polonii Bytom, które rozegrają ze sobą ligowe spotkanie w ramach 10. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Pojedynek poprowadzi sędzia z Warszawy, Pan Marcin Szulc, natomiast bezpośrednią transmisję z meczu przeprowadzi stacja Orange Sport.

Nasz najbliższy rywal, KS Cracovia, to jeden z najstarszych polskich klubów, został założony w 1906 roku. Największymi sukcesami w historii Klubu niewątpliwie są zdobyte Mistrzostwa Polski, w liczbie 5 sztuk (1921, 1930, 1932, 1937, 1948). Obecnie Cracovia gra jednak poniżej oczekiwań, po 9. kolejkach zajmuje dopiero 11 miejsce w ligowej tabeli z 8 oczkami na swoim koncie. Trenerem zespołu od niedawna jest Orest Lenczyk, natomiast prezesem jest charyzmatyczny prof. Janusz Filipiak.

Jutrzejszy mecz, będzie 35 spotkaniem pomiędzy obydwoma drużynami. Do tej pory, rozegrano 24 mecze w Ekstraklasie, 8 w drugiej lidze oraz 2 w Pucharze Polski. Dotychczasowy bilans tychże spotkań jest korzystny dla podopiecznych Jurija Szatałowa, którzy wygrali aż 18 razy, przegrali ledwie 8 spotkań, tyle samo remisując. Bilans bramkowy rzecz jasna, również jest korzystny dla bytomian, a wynosi: 54-34.

W ostatnich dwóch sezonach, Polonia i Cracovia grały ze sobą 4 razy, z czego 3-krotnie niebiesko-czerwoni wygrywali, ledwie 1 raz "Pasy" zdobyły punkt. W pierwszym sezonie Polonii Bytom po powrocie do ekstraklasy, bytomianie pokonali Cracovię w Chorzowie na stadionie Ruchu 1-0, po golu Michała Zielińskiego. W rewanżu, przy Kałuży padł remis 1-1, gola strzelił wtedy Janusz Wolański. W zeszłym sezonie Cracovia nie zdobyła z bytomianami choćby bramki, ani tym bardziej punktu, najpierw polegli przed własną publicznością - przy podobnych warunkach atmosferycznych, jakie mamy obecnie (dla tych, co nie byli: bardzo mocno padał deszcz) - 1-0, jedynego gola strzelił Grzegorz Podstawek. Wiosną tego roku, przy Olimpijskiej, również było 1-0, tym razem na listę strzelców wpisał się Adrian Klepczyński (wielki nieobecny jutrzejszego meczu - kontuzja).

Jak widać, wynik 1-0 jest najczęściej pojawiającym się rezultatem, i szczerze to nie mamy nic przeciwko, żeby jutro na tablicy świetlnej przy gościach wyświetliło się "1", natomiast przy gospodarzach "0".

Przedmeczowe wypowiedzi:


Dariusz Pawlusiński, pomocnik Cracovii: "Bardzo się cieszę, że wracamy do gry i mam nadzieję, że dane mi będzie wystąpić w sobotnim spotkaniu. Z powodu urazu długo nie uczestniczyłem w treningach, ale na dzień dzisiejszy wszystko jest już w porządku i chciałbym pomóc drużynie. Z Polonią zagramy u siebie i musimy wreszcie zacząć zdobywać komplet punktów. Chcemy w tej rundzie zainkasować jak najwięcej oczek, by wiosną nie powtórzyła się sytuacja z ubiegłego sezonu. Dawno nie zaznaliśmy smaku zwycięstwa, oby to się udało w sobotę. Każdą drużynę można pokonać. Polonia to nie Barcelona, że wyjdziemy na boisko i będziemy wystraszeni. Chcemy zagrać swoje, konsekwentnie od początku do końca".


Peter Hricko, obrońca Polonii: "Powiem po prostu tak, że będzie ciężko zastąpić Klepę bo bardzo dobrze mi się z nim współpracowało, ale myślę że spokojnie sobie poradzimy bez niego. W Sosnowcu już w meczu z Wisłą nie było dobrej atmosfery do grania, choć Wisła tych kibiców jakiś miała, a teraz jak nie będzie kibiców ani z Polonii ani zbyt wielu z Cracovii to będzie na stadionie bardzo cicho. Gra Cracovii bardzo się poprawiła gdy trenerem został Orest Lenczyk, ale odkąd jestem w Polonii to zawsze zdarzało nam się z nimi wygrywać. W ostatnim sezonie było dwa razy po 1:0 i myślę, że ten wynik byłby super".


Lukáš Killar, obrońca Polonii: "Kto zastąpi Adriana w obronie to należy pytać trenera, ale stawiam, że to będzie na pewno dobra decyzja. Jego brak będzie odczuwalny, ale damy radę. Na pewno z Adrianem dobrze się rozumieliśmy i teraz będę musiał się tego nauczyć z tą osobą, która go zastąpi. Ja jestem tutaj od dziewięciu miesięcy i grałem przeciwko Cracovii tylko raz, a wynik był dla nas bardzo korzystny. Pamiętam ten mecz, bo właśnie Adrian strzelił zwycięską bramkę, a my graliśmy przez większą część meczu w dziesięciu. Na pewno będzie to trudny mecz, bo pogoda się pogorszyła, ale myślę, że to nie powinno nam przeszkodzić w odniesieniu zwycięstwa".

Michał Zieliński, napastnik Polonii: "Na razie moja noga wygląda dobrze i nie powinno się z nią nic dziać. Nie jest wcale powiedziane, że to ja zagram w meczu z Cracovią, ale jeżeli wyjdę to wydaje mi się, że kontuzje będą mnie omijały bo limit pecha na tą rundę został już wyczerpany. Na pewno szkoda, że Adrian wypadł ze składu, bo w ostatnim meczu z Cracovią dał nam ważną bramkę. Na pewno będziemy chcieli ten mecz wygrać dla Adriana. Każdy kto go zastąpi będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony i na pewno będzie walczył do samego końca ze stuprocentowym zaangażowaniem. Nieważne kto strzeli zwycięską bramkę meczu z Cracovią, ważne abyśmy wywieźli trzy punkty".

Przewidywane składy:

Marcin Cabaj - Paweł Sasin, Piotr Polczak, Marek Wasiluk, Łukasz Derbich - Dariusz Pawlusiński, Mariusz Sacha, Michał Goliński, Mateusz Klich - Tomasz Moskała, Radosław Matusiak


trener: Orest Lenczyk


Wojciech Skaba - Peter Hricko, Piotr Kulpaka, Lukáš Killar, Tomasz Nowak - Miroslav Barčík, Szymon Sawala, Rafał Grzyb, Marcin Radzewicz - Marek Bažík - Michał Zieliński


trener: Jurij Szatałow





Początek spotkania: sobota, 14:45

Sędzia: Marcin Szulc z Warszawy