Po 22. ligowych kolejkach piłkarskiej ekstraklasy, Polonia Bytom plasuje się na 14 miejscu z zaledwie 23 zdobytymi punktami, wyprzedzając Arkę Gdynia zaledwie lepszym bilansem spotkań bezpośrednich (choć rewanż niedługo na Pomorzu) i Cracovię o 3 oczka (po ich wczorajszym remisie z Zagłębiem Lubin). Sytuacja niestety nie nastraja optymistycznie kibiców, do najbliższego sąsiada w tabeli, bytomianie tracą 4 punkty, więc nawet zwycięstwo teoretycznie niewiele zmieni, ale... tym zespołem jest nasz najbliższy rywal, czyli Widzew Łódź. Zdobyty komplet punktów pozwoliłby przybliżyć się do łodzian na zaledwie 1 punkcik i złapać kolejny większy oddech przed ostateczną walką o utrzymanie. Początek meczu o godzinie 17:00, bezpośrednia transmisja w Orange Sport, kibice "Królowej Śląska" zameldują się oczywiście w sektorze gości. Do boju Polonio!

Dosłownie kilka chwil przed wyjazdem drużyny na obiad i przedmeczowe zgrupowanie rozmawialiśmy z trenerem Polonii, Robertem Góralczykiem.

O bardzo słabym występie przed tygodniem: "Bezwzględnie była to nasza niemoc w tym dniu, niestety już kilka dni wcześniej były tego symptomy. Myśleliśmy że może w sobotę, w dniu meczu - bo to zawsze ten szczególny dzień - będzie trochę inaczej, niestety nie zafunkcjonowało to, tak jak powinno, szczególnie w pierwszych 30 minutach. Miejmy nadzieje, że to był jeden taki kiepski występ"

O utrzymaniu w ekstraklasie i powtórce wyniku sprzed 3 lat: "Oby tak było, choć nie życzmy Widzewowi źle, ale ktoś z ekstraklasy spaść musi. My jedziemy do rywala bezpośrednio sąsiadującego z nami w tabeli, dlatego na pewno trzeba zagrać o 3 punkty. Są one dla nas niezbędne do tego, żeby nie ograniczać walki o utrzymanie tylko do 3 drużyn (jeszcze Arki i Cracovii), możemy włączyć do tej rywalizacji jeszcze Widzew. Myślę, że takie zwycięstwo pozwoliłoby złapać kontakt z zespołami, które są nad nami w tabeli"



^{Jesienią świetny mecz rozegrał Miroslav Barčík, strzelec jednej z bramek, oby jutro również pokonał bramkarza rywali}



Chwilę przed "dorwaniem" do dyktafonu trenera Góralczyka, rozmawialiśmy również z kapitanem zespołu, Grzegorzem Podstawkiem. Niestety z przyczyn technicznych (a właściwie z powodu naszego błędu), rozmowa ta ostatecznie nie zapisała się na karcie pamięci, za co mocno przepraszamy i kibiców i samego zainteresowanego. Nasz napastnik zapewniał, że drugi taki mecz w wykonaniu piłkarzy, jak w sobotę z Polonią Warszawa już się nie powtórzy i choć przyczyny tak słabej gry nie potrafił do końca wskazać, wierzy że mankamenty w ich grze ulegną poprawie i zespół wywiezie zdobycz punktową z Łodzi.



Przewidywany skład:

Marcin Juszczyk - Adrian Chomiuk, Lukáš Killar, Mateusz Żytko, Błażej Telichowski - Miroslav Barčík, Michal Hanek, Łukasz Tymiński, Marcin Radzewicz - David Kobylik - Grzegorz Podstawek



trener: Robert Góralczyk





Do zobaczenia w Łodzi!




foto: H@rrY
źródło: własne