Jak informuje "Przegląd Sportowy", Dolnośląski ZPN wysłał do Ekstraklasy SA pismo z zapytaniem, na jakiej podstawie Polonia Bytom zgłosiła do rozgrywek pozyskanego ze Śląska Wrocław, 20-letniego pomocnika Łukasza Tymińskiego. Wg dziennikarzy tego pisma, "Tymek" nie został wyrejestrowany z DZPN, a bytomianom udało się go zarejestrować w ŚZPN, został oczywiście również zgłoszony do Ekstraklasy SA, a ta raczej nie przejmuje się tym zamieszaniem. Co może oznaczać ta sprawa dla klubu? O walkowerach raczej nie może być mowy, gdyż zawodnik jest zgłoszony do rozgrywek, aczkolwiek... ktoś gdzieś mógł popełnić błąd.

"Śląski ZPN w Katowicach zatwierdził Tymińskiego, chociaż od nas ten zawodnik nigdy nie został wyrejestrowany. Chciałbym wiedzieć, na jakiej podstawie to zrobiono? Polonia w ogóle nie zgłosiła się do nas o wyrejestrowanie tego piłkarza. Czyżby dlatego, że bała się, że tego nie zrobimy, dopóki nie zapłaci nam tych trzech procent prowizji? Do dzisiaj czekamy na należne nam pieniądze, w sumie 7,5 tys. zł" - mówi prezes DZPN, Andrzej Padewski.

"Z naszego punktu widzenia Tymiński jest zgłoszony do rozgrywek prawidłowo. Mamy zaświadczenie, że został zarejestrowany w wojewódzkim związku w Katowicach. Bez tego podpisu nigdy w życiu byśmy się nie zgodzili na zgłoszenie go do Ekstraklasy. Nie mamy obowiązku sprawdzać, co działo się wcześniej" - tłumaczy Marcin Stefański z Ekstraklasy SA.



źródło: 90minut.pl/Przegląd Sportowy