Już za około 24 godziny, Polonia Bytom zmierzy się w ramach 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy, w wyjazdowym spotkaniu z Lechią Gdańsk. Zespół prowadzony przez Tomasz Kafarskiego w ostatnio dwukrotnie zremisował 0-0 (z Jagiellonią i Ruchem), co dobrze świadczy zaledwie o defensywie gdańszczan, aczkolwiek jest to też sytuacja niezwykle wymowna w kwestii gry ofensywnej, z którą wiele polskich zespołów ma problemy. Po ostatnim treningu przed wyjazdem na mecz, rozmawialiśmy z pierwszym trenerem "Królowej Śląska", Robertem Góralczykiem, który zapowiada oczywiście walkę o 3 punkty.

O najbliższym przeciwniku: "Jest to zespół, o którym się mówi, że grają w ustawieniu 1-4-3-3, ofensywnie, ale jak widać nawet to ustawienie - choć tak naprawdę nie do końca wygląda w rzeczywistości tak, jak na papierze - też nie pozwala zdobywać zbyt wielu bramek. Oglądałem grę Lechii na żywo w meczu z Ruchem Chorzów, zespół jest także rozpracowany przez program Prozone. Teraz pozostaje tylko kwestia, żeby zrealizować to, co sobie zakładamy. I najlepiej, żeby być jeszcze trochę skuteczniejszym, niż w meczu z Bełchatowem"

O założeniach na mecz: "Najważniejsze to nie tracić takich bramek jak w minioną sobotę, gdzie chwila jakiegoś rozkojarzenia w zespole po czerwonej kartce dla rywala, nie pokryliśmy piłkarza i padł gol. Rywale zrobili przy tej akcji coś ponad ramy, które grali wcześniej. Musimy się ustrzec przed takimi błędami"

O korzystnych statystykach: "Słyszałem (śmiech). Statystyki są dobre, wierzę że podtrzymamy tą niezłą passę gier z Lechią. Z takim zamiarem jedziemy na mecz, gramy o zwycięstwo"



źródło: własne